DOMINIKA:
No dobra, miało być 5 powodów- więc muszę wybrać te najważniejsze, ale to temat winna rzeka ;)
Piję wino ponieważ lubię pic wino hmm... powinno wystarczyć
ale mogę się rozwinąć ;)
1. Podnosi smak potraw –uważam że restauracje powinny mieć lepsze gatunkowo domowe wina , wtedy obroniło by sie wiele średnich dań.
2. Białe polecam rano, z cytryną i woda mineralną. Cudownie pobudza , miło jesli można się tym pobudzeniem z kimś podzielić ;)
3. Podobno zapobiega zmarszczkom. Uwielbiam wierzyć w te bzdury, bardziej z każdą kolejną lampką.
4. Czerwone szczególnie smakuje wieczorem rozluźnia , nastraja i potęguje doznana seksualne.
Wino jest bardzo towarzyskie niestety 1 butelka nie dzieli się na czworo;(
5. Istniej kultura picia wina a nie słyszałam o kulturze picia wódki, no i jak tu nie czuć się cudownie trzymając w dłoni piękny duży pękaty kieliszek delikatnie kołysząc jego zawartością czując smak i aromat ...
ach wino to sex sex to wino
________________________________
WERONIKA:
- RozmowyNie ma lepszych rozmów niż te po 8 kieliszkach. Szczere, prawdziwe, smutne lub wesołe ale zawsze głębokie. Nic tak nie zbliża obcych ludzi jak rozmowy po winie. Ile razy tak było, że siadając do stołu nie było powodów żeby się odezwać. A z każdym kolejnym łykiem okazywało się, że nieznajomi mogą zostać naszymi przyjaciółmi.
- FlowButelka na głowę, dobra kolacja, fajna rozmowa, i flow gwarantowane. Seks też jest lepszy po winie. I mężczyźni bardziej atrakcyjni. Jedyne czego jest mniej to zahamowań, ale w tym kontekście to bardzo dobrze.
- SmakiNic tak nie poprawia jakości dań jak wino. Można gotować z winem, dodawać je do potraw. Noo fantazja kulinarna wzrasta. Wyobraźcie sobie teraz deskę serów bez wina. Steka bez wina. Krewetki w winie bez wina. Nie da się i już. Rezygnacja z picia była by też rezygnacja z odkrywania najlepszych połączeń smakowych !
- ZabawaNie ma wina, nie ma zabawy. Nie oszukujmy się. Nie da się mieć super imprezy bez kilku butelek wina. Żadna ciekawa historia nie ma początku bez otwarcia butelki.
- Styl i klasaPicie wina to styl bycia, zachowania, rodzaj kultury. Nawet przeginanie z winem ma w sobie coś dekadencko eleganckiego. Wódką się człowiek schleje, a winem ewentualnie upije. Klasa sama w sobie.
Nadrobiłam wszystkie zaległości i muszę powiedzieć, że wspaniale się Was czyta :)
OdpowiedzUsuńOby tak dalej :)
Pozdrawiam cieplutko.